Co to jest ogniskowa f

Co to jest ogniskowa f i co można z tym zrobić. Krótkie przybliżenie definicji.

Ogniskowa, odległość ogniskowa – to odległość między ogniskiem układu optycznego i punktem środkowym (głównym) zespołu optycznego, np. odległość od środka soczewki do punktu,  który skupia promienie świetlne, które przechodzą przez soczewkę (padając na nią równelegle do ogniskowej).

Odległość ogniskowa może być też określana jako powiększenie i / lub zdolność skupiania. (Patrz obrazki)

Ogniskowa f w obiektywach, aparatach

Ogniskowa F w przypadku aparatów fotograficznych określe zdolność obiektywu do skupiania promieni na konkretnie wybranym punkcie.

Pamiętacie jak za czasó dziecka skupialiście promienie słońca przez lupą aby wypalać na drewnie różne wzorki albo rozpalić ognisko. Tutaj zasada jest taka sama. Zamiastu jednej lupy (jednej soczewka), mamy cały obiektyw gdzie tych soczewek jest kilka.

Rodzaje obiektywów to :

• Zmiennoogniskowe – możemy w nich zmieniać ogniskową, przybliżać i oddalać obraz. Popularne zoomy. Zapewniamy to wielu soczewkom, dlatego też te obiektywy są cięższe i większe.
• Stałoogniskowe – Jak moje ukochany obiektyw canon 50mm f1.8. Tutaj jest BRAK opcji przybliżania, oddalania obrazu. Dlatego też te obiektywy są mniejsze, lżejsze i tańsze. Potrzeba tutaj mniej elementów optycznych (soczewki + mechanizm).

Ogniskowa F to tak naprawdę nieco złe określenie. F to po prostu przysłona, określa jak bardzo “zamykamy” obiektyw na światło. Przysłona reguluje ilość światła jakie wpada do obiektywu.

Ogniskowa, odległość, przysłona.

Przykładowe wyliczenia :

Obiektyw Canon 50mm f1.8 , matryca APS-C, przysłona F5.6, odległość od temat 3 metry.

Ogniskowa – 3 metry, to nam ustawi autofocus, w manualnych obiektywach takich jak Carl Zeiss Jena Tessar. Moje nowe 50mm  musimy to robić ręcznie ! To znaczy, że nasza ogniskowa jest ustawiana przez nas, to czy “trafimy” nią w to co nas interesuje zależy od naszych umiejętności i dokładności. ALE może nam pomóc…

Przysłona – F5.6 – Im większa wartość tym więcej (głębiej) na zdjęciu obraz będzie ostry. Dla powyższych założeń będzie to :

• Przed ogniskową – 31.9 cm (44.1%)
• Za ogniskową – 40.4 cm (55.9%)
• Hiperfokalna – 24.84 m

Odległość hiperfokalna – dwukrotność odległości, mierzonej od aparatu fotograficznego lub kamery, na którą trzeba ustawić ostrość, by uzyskać jak największą głębię ostrości, czyli przestrzeń, w której obiekty wydają się ostre.

Aplikacje

Polecam : https://dofsimulator.net/pl/ – pozwoli nam nauczyć się i przeliczy wszystkie powyższe wartości. KONIECZNIE ZOBACZYĆ.

W plenerze aby być pewnym tego czy nam się uda polecam : HyperFocal na Androida

Uproszczenie

Matematyką, nie chcę was zanudzać. Zobaczcie wzór tutaj WIKIPEDIA – OGNISKOWA

Zależy to od promieni krzywizn soczewek, materiału wykonania, powłok , współczynników załamania światła ośrodków przez które przechodzi światło.  Jak wam pika aparat, że ustawił, to znaczy, że tak jest, autofokus w canonie jest naprawdę rewelacyjne, a w obiektywach takich jak canon 18-55 is stm jest dobrawdy boski. Przy manualnym obiektywie to już wasze oko patrząc przez wizjer musi zdecydować czy jest ok czy nie. Zawsze możecie użyć statywu i powiększenia z tyłu na ekranie podglądu live view.

F, głębia ostrości, przysłona, apertura

Jeden pies jak dla mnie.

• Im większa dziura, przysłona jest otwarta, tym płytsza głębia.
• Czemu ?
• Ponieważ promienie światła się załamują na krawędziach przysłony. Światło tak ma, tak samo jak załamuje się w światłowodze i odbija od ścian.

Poniżej przykład z wikipedi. Po prawej, przy domkniętej przysłonie, światło wpada bardziej prostopadło do obiektywu i dalej na matrycę. Działa to na zasadzie filtru. Tutaj bardzo dużo promienie jest zgodnych z ogniskową (nasz punkt, ostrości).  Padające promienie przez soczewkę i przysłonę są lepiej skupione na matrycy w jednym punkcie (choć i tak nie koniecznie idealnie).

Przy szeroko otwartej przysłonie jest większa różnica podczas załamywania światła przez przysłonę (obrazek 2gi) .

BOKEH !

Efekt bokeh powstaje jak na rysunku poniżej, brak przesłony lub też bardzo szerokie jej otwarcie sprawia, iż promienie skupiają się… W zasadzie to się nie skupiają, a przynajmniej nie na matrycy. Przez duże załamania i inną drogę jaką światło musi pokonać, nasz punkt byłby odwzorowany w różnych punktach.

Punkt 3. Trzy zielone linie, każda skupia się w innym miejscu, i tak na całej matrycy, poza środkiem. W drugim przypadku też nie jest idealnie, ale jest już lepiej, widać coś więcej 🙂

Punkt 2. Ogniskowa ustawiona dokładnie na naszym punkcie / temacie zdjęcie. To zawsze będzie ostre, pytanie tylko co zrobić z tym wszystkim dookoła.

By Diaphragm.svg:
derivative work: BenFrantzDale (talk) – Diaphragm.svg, CC BY-SA 3.0, Link

To jak to ogarnąć ?

Ogniskowa to po prostu odległość gdzie nasz obraz jest ostry. Przymknięcie przysłony pozwala nam uzyskać większą głębię ostrości i zapewnić ostrość naszego tematu zdjęcie. Używając autofokusa martwimy się tylko głównie przysłoną.

Więcej informacji TUTAJ.

No i to tyle 🙂 Po prostu róbcie zdjęcia, sami będziecie wiedzieli, po czasie, czy coś będzie ostre czy nie. Aparat zrobi to za was automatycznie. Po tym artykule powinniście też móc samemu manualnie ustawiać ostrość, po prostu przyjrzyjcie się w wizjerze / ekranie, co jest ostre a co nie 😉

Do dzieła ! Cykajta co chceta 😉