Obiektyw sigma 18-35 przykładowe zdjęcia

Obiektyw sigma 18-35 przykładowe zdjęcia w absolutnie nie obiektywnym teście. Zobacz jak wypada obiektyw zaprezentowany w 2014 roku i dalej nie mający sobie równych. Poniżej porównam co jak i dlaczego. Do tego zobaczysz co wychodzi lepiej – obiektyw kitowy czy może 50 mm. Jak duża jest to różnica ?

Obiektywy Sigma

Sigma to firma, która musi sama wymyśleć jak działa autofocus w aparatach, do których obiektywy chcą produkować. Inżynieria wsteczna pełną parą. Canon ani Nikon nie udostępnia specyfikacji, w końcu sami straciliby klientów. Dzięki temu np. Canon poza tym, że ma bardzo dobre szkło ma dodatkowy atut, że autofocus zawsze będzie działał. W końcu to oni projektują do swoich aparatów, nie jest im po drodze dzielić się tą informacją.

Strona producenta : Obiektywy z serii Art

Autofocus i problemy

Problemy z tego wynikające to kwestia precyzji autofocusu, przede wszystkim drobnej regulacji jak np. problem kiedy obiektyw zawsze ustawi ostrość albo przed interesującym nas punktem albo za nim. Problem może występować w ustawieni jednej albo kilku grup soczewek wewnątrz obiektywu, sprawa nie jest prosta ale z pomocą przychodzą nam stacje dokujące.

W moim przypadku jak widzisz poniżej zdjęcia są bardzo przyzwoite. Nie mam problemu z autofokusem, prędzej sam Canon nie wie na co się zdecydować do końca i gdzie tą ostrość ustawić. Sam mechanizm jest cichy, podczas fotografowania słychać jak wszystko się obraca. Konstrukcja dobrze to wszystko tłumi.

Poniżej moje łopatologiczne testy czy wszystko jest ok, wyszło na to, że jest ok 🙂 Aparat oraz obiektyw zaktualizowane do najnowszych wersji oprogramowania. Przykładowe zdjęcia sigmy 18-35 z testowania autofokusa.

Stacja dokująca

Większość firm 3cich produkujących obiektywy do obcych kamer dodają stacje dokujące, które pozwalają na ręczne ustawienie i poprawę działania obiektywu. Jest to czasochłonne zajęcie i konieczne jeżeli chcemy cieszyć się powtarzalnymi rezultatami a nie strzelać w ciemno. Dodatkowo dużo zależy od samego aparatu i konkretnego egzemplarza. Wystarczy zamontować do takiej obiektyw, przykręcić jak do aparatu i zacząć powoli i żmudnie ustawiać zgodnie z instrukcją. Dodatkowo niektóre aparaty (puszki) pozwalają na korekcję autofokusa poprzez zmianę ustawiania ostrości trochę bardziej do przodu, lub do tyłu.

Front focus – aparat ostrzy przed naszym obiektem, za blisko nas.

Back focus – aparat ostrzy ZA obiektem fotografowanym, głębia ostrości jest “z tyłu”.

Obiektyw Sigma 18-35mm f1.8 DC HSM ART

Obiektyw sigma 18-35 jest jedyny taki na świecie, przymierzałem się do niego jakieś 2 lata ? W końcu po śmierci mojej 50tki stwierdziłem, że to idealna okazja, zawsze mnie męczyło te 80mm ciasności albo przyzwyczaiłem się. Teraz stwierdziłem, że lepiej zainwestować w obiektyw jaki będzie jasny i uniwersalny. Przykleję go do aparatu i w zasadzie nie będę miał potrzeb zmieniać. Jedyna inna opcja o jakie myślałem, to 18-135 Canona. Obiektyw nie jest najjaśniejszy ale ogniskowe pokrywają wszystko co potrzeba aby śmiało fotografować w dzień i nie martwić się o brak obiektywu. Duża ogniskowa, blisko zoom zapewni odpowiedni efekt bokeh i rozmyje tło. Wybrałem jednak sigmę ze względu n ogniskową F1.8 i ostrość.

Czy sigma 18-35 to dobra alternatywa dla pełnej klatki ? – TAK, w zasadzie jedyna.

To najlepsze opcja z mojej perspektywy. Jako szczęśliwy posiadacz Canona 80D dopiero ten zestaw ogniskowych jest w stanie zaspokoić brak obiektywy w postaci 24-70mm F2.8 i ich optycznej jakości. Tutaj zakres jest bardzo podobny jakość na świetnym poziomie a do tego przysłona F1.8 produkuje identyczny efekt bokeh. Lepiej trafić nie można 😉

Obiektyw użytkuję dopiero kilkanaście dni, zdecydowanie napiszę coś więcej na zimę i testy w nocy. Już kilka zdjęć nocnej fotografii ulicznej możecie zobaczyć tutaj albo na insta.

Sigma ART czyli sztuka

Art oznacza “Sztuka”. Kiedy mówi się o sztuce, nie sposób nie mówić o szczegółach. Szczegóły i detale mają tutaj bardzo duże znaczenie. Sigma się chwali, że po to właśnie są obiektywy z serii Art. Stworzone do zdjęć, które dają najostrzejsze szczegóły. Mają też szersze przysłony – od f/1.4 do f/2.8. Wykazują wyjątkową dokładność płaszczyzny ostrości w całym zakresie ogniskowych. Kolory oczywiście są unikatowe i inne od tych jak np. obiektywy Canon.

Czym kusi nas Sigma w lini obiektywów Art ?

• Ostre detale i najwyższa ostrość
• Perfekcyjna konstrukcja
• Ostrość od najszerszej ogniskowej
• Stacja Sigma USB dock do poprawy autofocusa
• Bardzo konkurencyjna cena

Efekt flary i zdjęcia pod słońce

Każdy obiektyw ma swoje własne fochy kiedy robi się zdjęcia pod słońce. Standardem jest ruchomy autofokus, który nie może ustrzelić ostrości. Dla mnie najważniejsza jest flara i to jak wygląda aby można było to dodawać jako element artystyczny do zdjęć, gdzie z krawędzi kadru będę mógł dodać efekt flary – wlewającego się ostrego światła w obiektyw. Przykładowe flary w sigmie 18-35 poniżej, spójrz dokładnie na różnicę jaką robi ustawienie przysłony. Moim zdaniem wygląda to bardzo sympatycznie. Jest dobrze.

Ogniskowa – czy wystarczy ?

Zakres zooma nie jest zbyt duży ale zdecydowanie pozwala na więcej niż zwykle, sztywne i jasne 50mm. Jest wygodnie choć czasem trzeba będzie podejść bliżej bo przy zakres w przeliczeniu na pełną klatkę to będzie na oko 30 – 55 mm. Z drugiej strony śmiało mogę fotografować szeroko panoramę wydarzeń czy koncertów ukazując otwartą perspektywę.

Jeden by rządzić wszystkimi

W moim zamyśle obiektyw sigma 18-35 zastąpi co najmniej kilka stało ogniskowych obiektywów takich jak 24mm, 35mm i nie będę musiał biegać z 50tką. Ostrością zdecydowanie dorówna na matrycy APSC i będę miał tylko jeden obiektyw zamiast kilku i ciągłego ich zmieniania.

Waga i budowa

Obiektyw jest profesjonalny, porządny i swoje waży. Bardzo dobra i precyzja budowy objawia się tym jak cicho słychać migawkę w aparacie. Wszystko jest tłumione co oznacza szczelność konstrukcji i metalowego mocowania. Mój kitowy obiektyw jest dużo głośniejszy.

Niestety obiektyw jest duży (choć nie którzy lubią duże lufy, wygląda bardzie profesjonalnie :D) , z drugiej strony nie wydłuża się podczas przybliżania i oddalania. Wszystko jest zamknięte w środku. Pasuje do torby Case logic, martwiłem się czy nie będzie za duży, ale jest na styk 😉 alternatywa to Torba Manfrotto Advanced rozmiar L.

Podsumowanie

Jestem bardzo zadowolony z tego zakupy. Warto było się męczyć i uzbierać, zawsze można kupić używany tak jak ja. Będę miał idealny zoom do biegania po mieście, do fotografowania koncertów oraz portretów. Jak już pisałem, jest to dla mnie idealny i uniwersalny obiektyw, świetna ostrość, szeroka przysłona a minimalna odległość ostrzenia to 28 cm. W przyszłości rozejrzę się za używaną Sigmą 50-100 F1.8 aby uzupełnić brakujące ogniskowe 😉

Uroczyście obiecuję o niego dbać i robić dużo fotografii 🙂 Wszyscy mówią, że nowy obiektyw nie poprawi Twoich umiejętności ale zdecydowanie pomoże poczuć bakcyla i fotografować a to jest najważniejsze. Szczególnie przy takich przestojach jak ostatnio w dobie choroby.

Obiektyw sigma 18-35 przykładowe zdjęcia

Galeria wszystkiego i niczego w wykonaniu obiektywu Sigma 18-35mm f1.8 DC HSM ART