Artbokeh zestaw – recenzja
Zestaw artbokeh- recenzja
Hej ! Już dawno miałem napisać o zestawie artbokeh i jak zrobić bokeh generalnie. W końcu się udało. Jako Bokeh Geek sam kombinowałem z wycinaniem filtrów ale to w przyszłości … Z pomocą przyszedł zestaw Artbokeh. Nie jest to co prawda moja idealna wizja i pomysł, widziałbym to nieco inaczej aczkolwiek działa ! A to jest najważniejsze.
Zestaw artbokeh- co to jest ?
Zestaw dedykowany to zamienienia naszych “okrągłych” źródeł światła na zdjęciu, na inne wzorki, opiera się to o fizykę obiektywu i załamania światła, nie będę się rozpisywał bo nie po to to czytacie. Więcej informacji TUTAJ. Najlepiej stosować z obiektywami do 62mm, czyli idealnie dla 50stki 1.8 😉
- Główny element montażowy, który mocujemy na obiektywie
- Gumka recepturka – używana do powyższego
- Wymienne, wkłady ze wzorkami
Dużo tego nie ma ale pełen zestaw za 115 PLN to już naprawdę spory wybór wzorów do bokeh art-u i zabawy.
Jak używać i czego można się spodziewać ?
Montujemy elementy zestawu artbokeh jak na zdjęciu i poprostu cykamy fotki. Pamiętajcie o odpowiedniej głębi ostrości, wizjer wam pomoże. Efekty poniżej. Tutaj moje małe uwagi na temat używania. Sam element główny wymaga nieco pracy.
Zalety
- Cena
- Łatwy montaż
- Dużo różnych wzorów
- Ciężko to zepsuć, w końcu to tylko cienki plastik
- Wygoda – kupujesz i masz, reszta zależy od Ciebie
Wady
- Dużo wzorów (których prawdopodobnie nigdy nie użyjesz)
- Wzorki mogą się nieco luźno trzymać w głównym elemencie. Trzeba to dobrze podoginać, żeby naturalna sprężystość nam nie przeszkadzała i wzorki nie wypadały
- Trzeba mieć na uwadzę obiektyw aby po montażu móc wygodnie operować przysłoną i ostrością. Mocno zależy to od obiektywu, na moim Industarze nie ma opcji, żebym to zamontował. Chyba, że wszystko macie na auto, no to spoko i z głowy. Główny element na gumkę recepturkę trzymać mógłby się nieco lepiej, ale z tym się już nie wygra, ewentualnie trzeba będzie powalczyć.
- Nie z każdym obiektywem zestaw będzie idealnie działał. Plastikowe ramiona głównego elementu po prostu będę się załamywać i uwypuklać element przed obiektywem. Trzeba będzie nad tym popracować ale jak już raz się ustawi to jest potem względny spokój.
Czy warto kupić zestaw artbokeh ?
Tak, a jak macie budżet, to zdecydowanie tak. Jak nie, to TUTAJ, macie pokazane jak to zrobić samemu.
Możliwości jest bez liku, kwestia waszej pracy i kreatywności.
Warto kupić choćby nawet po to, żeby potem to odstawić na półkę. Kilka minut / godzin kreatywnej zabawy na pewno warte jest tej ceny. W szczególości, że może to się wam bardzo spodobać i po prostu będziecie się mogli wyżyć kreatywnie we własnych pomysłach. Dla mnie rzecz bezcenna. Sam dużo nie korzystam, raczej głównie zdjęcia z dedykacją dla bokeh, jakieś lampki, światełka i etc. Ale przyda się pod zestaw teł …
Sam dzisiaj się pobawię, w końcu muszę zrobić zdjęcia do postu i odkopać stare 😉
Pochwalcie się swoimi pomysłami (tylko bez fotoszopy mnie tu ! ma być prosto z aparatu i lightroomie lub etc).