Fotografia produktowa butelki piwa
Fotografia produktowa butelki piwa Końska Grzywa
Kolejne wyzwanie i fotografia produktowa butelki piwa – Browar Rzemieślniczy Końska Grzywa. Fotografia w plenerze podczas ogniska. Do tego “czarne zdjęcia” z ubogim światłem oświetlające etykietę, nie ukazujące w pełni produktu. Koncept po części powstał z braku wygodniejszych możliwości. Wszystko przy pomocy podstawowego sprzętu.
Zdjęcia w plenerze
Ognisko zawsze dodawało dynamiki a iskry pięknie wyglądały i nadawały cudowny efekt Bokeh ! Czas poświęcony na zdjęcia zawsze będzie za krótki i zawsze będzie można zrobić coś lepiej, trzeba wiedzieć kiedy wystarczy. Inaczej nigdy nie będziemy zadowoleni.
Tutaj po prostu aparat i obiektyw 50mm. Autofocus. Zdjęcia robione ręcznie, bez statywu. Cholera, bardzo by się przydał ten obracany ekranik z nowych Canonów ;/
Zamysłem było zrobienie nieco prostych zdjęć ukazujących bardziej “normalne” warunki nic wypucowane instagramowe albo stockowe fotografie. Odczuwam je po prostu, że są sztuczne, pozowane i nijak to się nie ma do realiów 😉
Problemy i rozwiązania
Problemów w plenerze w zasadzie brak. Trzeba oczywiście gdzieś rozpalić ognisko, zadbać o otoczenie. Ciężko postawić butelkę zaraz przy rozgrzanym ogniu. Warto czaić się na idealny moment kiedy nie jest jeszcze za ciemno żeby zrobić zdjęcie butelce ale ogień daje nam ładne tło i sypie iskrami. Pamiętajcie o przestrzeni dookoła ! Zdecydowanie ułatwia robienie zdjęć odległość. Kiedy mamy kilka metrów między tematem zdjęcia i tłem. Wygląda to bardziej “fotogenicznie”. Tutaj warto pomyśleć czy wolimy zoom czy stało ogniskowy obiektyw.
Zdjęcia w studiu
Tutaj pomysł na czarne zdjęcia produktowe z bocznym oświetleniem. Bocznym bo mam tylko jedno źródło światła – lampę błyskową, latarka pomogła tylko troszkę, softbox, i parasolki. W zasadzie trzeba było się z tym wszystkim gdzieś wcisnąć więc fotele na bok, stół pod ścianę i jazda. Przy braku miejsca na nasz duży statyw warto pomyśleć o czymś mniejszym jak Manfrotto Pixi Evo. Uwielbiam go.
Problemy i rozwiązania
Fotografia produktowa butelki piwa jest trudna ponieważ mamy widoczne refleksy i odbicia wszystkiego co jest dookoła. W tym żeber parasolki, pomarszczonego materiału na softboxie czy czegokolwiek innego jak światła od żyrandola widoczne na butelce. Najlepiej mieć dość ciemno w pomieszczeniu.
Softbox Mitoya – jedyny problem jaki mogłem mieć wystąpił akurat przy “tym” rodzaju fotografii. W sensie refleksy. Biała warstwa rozpraszająca w tym softboxie jest plastikowa i przez to widać pomarszczenia, odbite na butelce. Nie miałem z tym jak za bardzo walczyć. Wyszło jak wyszło, nauka na przyszłość. Pozatym softbox jest tani i bardzo poręczny bo składa się jak parasolka i jest do niego nawet grid. Nie narzekam.
Ustawienia światła
Pojedyncze główne światło – softbox wraz z lampą błyskową. Na przeciwko ustawione białe kartony, aby odbiły światło na drugą stronę butelki – miałem spore straty światła. Większe niż bym przypuszczał. Możemy też to samo zbudować z kartek papieru / bloku rysunkowego. Czarne tło to po prostu czarne cokolwiek np. materiał ustawiony za butelką, wszystko bardzo ciasno. Miejsca wystarczyło dla obiektywu 50 mm aby złapać kadr, poprawki omówię później.
Pomysł na zdjęcie
Pomysł jaki miałem na zdjęcie to połączenie zdjęć butelki piwa Końska Grzywa oraz darmowych fotografii koni z portalu Unsplash. Możemy stamtąd ściągnąć darmowe zdjęcia do dowolnego użytku, w tym komercyjnego. Zdjęcia można też dowolnie zmieniać i edytować. Link do Unsplash . Już nawet nie da rady na stockowej fotografii zarobić bo jest to tutaj…
Kompozyt czyli budowanie zdjęć ze zdjęć
Główna wizja jaką chciałem uzyskać i koński łeb otoczony czernią i po prawej stronie w takim samym stylu piwo Końska Grzywa. Cała reszta to pochodne pomysłów.
Kompozyt to zdjęcie, grafika stworzona z różnych elementów, tutaj jest już stricte obróbka graficzna. Proces obróbki samego zdjęcia opisałem TUTAJ. A TUTAJ o nakładaniu warstw. W tym wpisie będę chciał połączyć dwa w jedno z co najmniej bardzo dobrym rezultatem. To jest dalej zdjęcie czy to już wtedy “grafika” ?
Programy jakie wykorzystałem to :
- Paint Shop Pro – do wykorzystania warstw i blendowania grafik.
- Luminar 3 – postprodukcja powyższego i dogranie kolorów w elementach zdjęć.
Podsumowanie i główne rady
Zdecydowanie cieszę się, że w końcu udało mi się znaleźć na to “chwilę”. Przyznam się, że mając więcej czasu,spokoju oraz sprzętu wyszłoby pewnie lepiej, ale to zbędne pierdolenie. Ważne to wycisnąć co się da z warunków jakie mamy. Nauczyłem się kilku rzeczy a o to moje główne przemyślenia.
Fotografia produktowa butelki piwa i o czym warto pamiętać :
- Na odbijających powierzchniach odbija się wszystko !
- Wyczyść szkło ! Rysy, brudne etykietki i inne skazy będzie widać. Produkt musi być na tip top.
- Materiał przepuszczający światło lepiej żeby nie był plastikowy, jak jest plastikowy to żeby nie był pomarszczony, pogięty, ze zgięciami, bo to widać.
- Dodatkowe źródła światła są zawsze warte ceny – dodatkowa lampa mogłaby pomóc i ułatwić życie. Kwadratowy softbox albo stripbox ułatwiłby życie. Mój softbox jest ośmiokątny, psuje nieco kształt odbitego światła na butelce.
- Duża przestrzeń pozwala nam łatwiej zmieniać konfigurację i ułatwia pracę – bardzo ułatwia.
- Najlepsze zdjęcie wyszły kiedy nie używałem statywu ale autofokusa z dużą przysłoną rzędu F5.6 – F8. Tutaj zdziwienie 0_0.